Z samego rana wyruszyliśmy w podróż autobusem do Krakowa, gdzie czekała pierwsza z atrakcji - rejs statkiem po Wiśle. Rejs pełen legend i opowieści o przepięknym mieście królów i smoka. Słoneczna pogoda i piękne widoki uzbroiły wszystkich we wspaniałe humory.

Następna niespodzianka czekała w Jaroszowcu, gdzie przyjaciele - motocykliści mają swoją siedzibę. Podróż umilały radosne śpiewy uczestników wycieczki. Po napełnieniu brzuchów pysznymi duszonkami prosto z ogniska przyszedł czas na główną atrakcję. Piękne, olbrzymie Harleye Davidsony, na których dzieci zostały zabrane na krótką, ale pełną wrażeń, przejażdżkę. Muzyka z głośników, wiatr we włosach pozostaną w ich pamięci na długo.

Po powrocie do bazy okazało się, że na tym nie kończą się jeszcze niespodzianki. Każdy z wychowanków otrzymał paczkę z prezentami, a w świetlicowym ogródku czekała na nich ogromna piaskownica. Dzieci w podziękowaniu za wspaniały Dzień Dziecka przygotowały wielki plakat upamiętniający poprzednie spotkania. Pożegnanie było najtrudniejsze. Nie jednemu łezka zakręciła się w oku. Już teraz wszyscy odliczają czas do przyszłego roku, by ponownie wspólnie spędzić takie niezapomniane chwile.

- Serdecznie dziękujemy motocyklistom oraz ich rodzinom z klubu Free Chapter 1st South Poland za wielkie serce, ciepłe przyjęcie, wspólne zabawy, wiele emocji, wspaniałe prezenty oraz niezapomniane wrażenia. Z niecierpliwością czekamy na kolejne spotkanie - mówią opiekunowie.